1 dzień w Norwegii, który odmienił moje życie

SIERPIEŃ, 2017 Cudną Norge znałam z grafiki Google i za każdym razem te bajkowe foty zachwycały mnie na maksa. Wiedziałam, że kiedyś zobaczę na żywo te wszystkie genialne miejscówki z fiordami w tle. Po powrocie z Sycylii na moim niezawodnym Skyscanner wyhaczyłam tanie loty, które kupiliśmy na spontana. Jeszcze pod koniec sierpnia wylądowaliśmy w norweskim miasteczku - Stavanger z fishburgerami all inclusive w szalonych cenach. Oczywiście wybrałam jednak ulubione kabanosy, które zabrałam z PL 😃 Ogólnie to celowaliśmy w słynny Preikestolen, o którym krzyczy połowa internetu, a szczególnie insta. Kiedy tam dotarliśmy, byłam w szoku, bo tym razem pomimo podrasowanych, instagramable fotek, nie dość, że bez problemu znaleźliśmy tą miejscówkę, to w dodatku w realu okazała się być jeszcze bardziej spektakularna niż na zdjęciach 🙂 Jeny, jeny, troszkę się zagalopowalam i przeskoczyłam kilka wątków 😃 Tak, więc, po kolei, wcześnie rano wystartowaliśmy z Gdańska do S...