5 magicznych dni, które zmieniły moje życie o 180 stopni

 

Spakowałam plecak i jadę 😀 Czas na kolejne, uśmiechnięte, zwariowane podboje świata 😀Przecież tak bardzo lubię świat, ludzi i spelniac marzenia 🙂

Wysiadlam w moich Kato i w euforii tripowego szczęścia uderzyłam dalej, docelowo do Tychów. Z kumpelą Natalia Stadler i Gają wyskoczyłysmy na Paprocany. Bylo pieknie, a ja tak bardzo tesknilam za Slaskiem, pijąc najlepsze kokosowe latte w miescie, zdalam sobie sprawę, że wrocilam do zywych a tripy zaczynaja sie z impetem. Wszystkie we trojke zmoklysmy na maksa a pozniej uderzylysmy na pizzę, gdzie ogarnelam na spontana male spotkanko powitalne dla samej siebie w wiekszym, smieszkowym gronie hahaha Śląsk najlepszy! Wrocilysmy do domu z impry zycia, a ja zasnelam z Gaja obok 😀 Cóż, takie cuda tylko w Tychach 😀 Tak.się.z Gaja zaprzyjaznilysmy pierwszego.dnia spotkania, ze chodziła za mna nawet do.toalety hahaha Crazy Gaja, Crazy me - dlatego tak dobrze.sie.dogadujemy haha.😀 Przyjazn od pierwszego zamerdania ogonkiem 😀




Był też zwariowany polsko - węgierski trip z Kato do Krakowa❤😀 Polecam genialne burgery w katowickim Bułkęsie! Alez sie tam na smialam z takim drugim Świrem, wrecz do łez haha 😀, on myślał ze jestem smutna, a ja tlumaczylam ze to z radosci 🙂 W miedzyczasie okazalo sie, ze ku mojemu zdziwieniu byłam bardzo talkative i zaczelam nawijac po angielsku, jak nakręcona, jak to zawsze mam w zwyczaju po polsku haha Krakowska Starowka i spacery nad Wisla po zmroku pod milionem gwiazd chyba nigdy mi się nie znudza 🙂

Życie jest pełne wielu zabawnych i fajnych niespodzianek. Nic nie jest na zawsze, również złe momenty. Dla tych wszystkich fantastycznych chwil warto walczyć i żyć 🙂 Umiejętność doceniania malych rzeczy i czerpania z tego radości jest również ważna. Po prostu be happy 🙂 Jeszcze będzie dobrze, jeszcze będzie najlepiej 🙂

Podczas tych pokreconych 5 dni przezylam wiecej niz w ciagu ostatnich 5 tygodni 😀Zwiedzilam niewiele, ale wszystkich za*ebistych wspomnien, tony beki, smiechu do lez, mądrych rozmow o zyciu, dobrych rad i ważnych historii nikt mi nie odbierze 🙂

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

O tym, jak mój zakopcowy spontan trip zakończył się Śląskiem by night na "moto", crazy wędrówkami w Beskidach i odkryciem słowackiego raju

Plazingowanie w Kato, opijanie Życia 0% w kamperze z osobowki i kapiel w Dzibicach o wschodzie słońca, czyli crazy weekend na Śląsku i Zagłębiunieślask haha😀

ZAKOPCOWEGO SPONTAN TRIPA C.D.